W swoich atakach republikański kandydat koncentruje się na wymiarze sprawiedliwości i prezydencie Bidenie. Trump oskarża głowę państwa o “kierowanie administracją jak gestapo”. Twierdzi, że “w Gabinecie Owalnym otoczony jest faszystami”. Zdaniem Trumpa to przede wszystkim właśnie Joe Biden ponosi winę za niesprawiedliwy proces, przez który były prezydent nie może swobodnie prowadzić kampanii wyborczej. Były prezydent musi się jednak liczyć ze słowami i unikać tematu świadków oraz ławników. Sędzia Merchan zagroził Trumpowi aresztem, jeśli ten nie powstrzyma się przed ognistą retoryką — co może okazać się dla republikanina zarówno niezwykle trudne, jak i skrajnie szkodliwe politycznie.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *