W najnowszym “Raporcie międzynarodowym” Witold Jurasz i Zbigniew Parafianowicz przyglądają się komisji ds. badania wpływów rosyjskich w Polsce. Czy można postawić znak równości pomiędzy komisją powołaną przez PiS, która w założeniu miała eliminować polityków ówczesnej opozycji z życia publicznego, a komisją stworzoną obecnie? Nie, jednak panowie z dużą dozą sceptycyzmu podchodzą do sensu jej istnienia. W końcu do zwalczania obcych służb służy kontrwywiad, a nie komisje o charakterze politycznym.