Złoty był wtedy wart tyle, co frank szwajcarski. Grabskiemu nawet nikt nie podziękował

Uratował Polskę przed katastrofą gospodarczą i polityczną. Jego reformy były majstersztykiem. Młody kraj nie tylko mógł się zacząć normalnie rozwijać, ale i uniknął rozlewu krwi. Przerzucając koszty reform na klasy posiadające, chronił je przed nimi samymi. Podziękowań się nie doczekał. Ze stanowiska odchodził prawie w niesławie ​Forbes Polska Read More