Ze względu na wzrost cen tylko co trzeci Polak może sobie pozwolić na odkładanie oszczędności – podaje agencja Newseria Biznes. Z kolei niemal co piąty Polak ma pieniądze tylko na zaspokojenie podstawowych potrzeb.
Poza tym Polacy są dosyć sceptycznie nastawieni do przyszłości, bo aż połowa z nas nie spodziewa się poprawy swojej sytuacji finansowej. Dr Katarzyna Sekścińska z Wydziału Psychologii Uniwersytetu Warszawskiego dodała, że tylko 26-28 proc. dorosłych Polaków czuje się bezpiecznie finansowo.
Zmieniło się zarówno podejście do oszczędzania, jak i do oszczędności. Z jednej strony Polacy mówią, że tak, warto oszczędzać, a na pytanie, czy oszczędzasz, często odpowiadają: „Nie oszczędzam, wydaję, bo w tej chwili, wtedy, kiedy inflacja jest tak wysoka, nie ma sensu odkładać, bo pieniądze tracą na wartości”
– powiedziała dr Sekścińska w rozmowie z Newserią Biznes.
Według ekspertki aktualnie połowa Polaków tnie wydatki na kulturę, czyli rezygnuje z wyjścia do teatru czy kina. Podobny odsetek ankietowanych tnie wydatki związane z dbaniem o swoje ciało i stan swojego ducha. Dr Sekścińska martwi się, że taka sytuacja może odbić się na zdrowiu psychicznym Polaków w dalszej przyszłości.
Mimo to specjalistka z Uniwersytetu Warszawskiego liczy, że ze względu na fakt, że obecnie podejmujemy ostrożniejsze decyzje zakupowe, to w momencie, gdy inflacja zmaleje zauważymy, że łatwiej nam będzie oszczędzać.
Źródło: Newseria Biznes
Artykuł Polaków nie stać na odkładanie pieniędzy pochodzi z serwisu Forum Polskiej Gospodarki.
Forum Polskiej Gospodarki Read More