„My już nie przekazujemy uzbrojenia na Ukrainę, my teraz sami się zbroimy w najnowocześniejszą broń” – powiedział w Polsacie News premier Mateusz Morawiecki. Zapytany o to, czy w związku z tzw. kryzysem zbożowym polski rząd rozważa zmniejszenie pomocy dla Ukrainy Morawiecki zaznaczył, że Polska pomaga w zwycięstwie z barbarzyńcą rosyjskim, ale rząd nie może się zgodzić na rozchwianie polskiego rynku. „Na pewno będziemy utrzymywali tranzyt ukraińskich towarów. Polska nie ponosi z tego powodu żadnych kosztów. Wręcz przeciwnie, można powiedzieć, że na tym zarabiamy” – stwierdził.

Działania polskiego rządu to reakcja na wypowiedzi ukraińskiego prezydenta i działania jego rządu. Wołodymyr Zełenski skrytykował Polskę, Węgry i Słowację (nie wymieniając nazw krajów) za wprowadzanie jednostronnego embarga na import ukraińskiego zboża. Jego zdaniem kraje te „odgrywają w teatrze politycznym solidarność, robiąc thriller ze zbożem” i „pomagają przygotowywać scenę dla moskiewskiego aktora”. Ukraina zaskarżyła embargo trzech krajów do Światowej Organizacji Handlu.

Premier Mateusz Morawiecki podkreślił, że polski rząd na pewno nie będzie ryzykował bezpieczeństwa Ukrainy. „Nasz hub w Rzeszowie, w porozumieniu z Amerykanami i z NATO, cały czas pełni taką samą rolę, jaką pełnił i będzie pełnił” – zapewnił.

„Ubolewam nad tym, że ukraińscy oligarchowie zaczęli, bez patrzenia na interes polskich rolników, wpychać swoje zboże na rynek polski. Doprowadzili do tąpnięcia cen. Myśmy musieli zagwarantować cenę 1400 na tonę polskiej pszenicy – to było wiosną. Wszystkie nasze obietnice wykonaliśmy i nie widzę zagrożenia teraz ze strony ukraińskiego zboża, ponieważ zablokowaliśmy ten wwóz” – powiedział premier Morawicki.

Ukraina: Polska dalej przekazuje uzbrojenie

„Polska oczywiście dalej przekazuje uzbrojenie Ukrainie” – powiedział na antenie RMF FM deputowany Rady Najwyższej Ukrainy Mykoła Kniażycki. I dodał: „Polska otrzymuje za to uzbrojenie inne uzbrojenia od krajów zachodnich, od sojuszników i pieniądze. Mam nadzieję, że ta współpraca będzie trwała”.

Pytany o pomysł wprowadzenia przez Ukrainę embarga na produkty z Polski stwierdził, że ma nadzieję, że tego nie będzie. „To byłoby wielkim błędem ukraińskim” – powiedział Kniażycki.

Dodał też, że Ukrainie zależy na bardzo dobrych relacjach z Polską: „Wszyscy rozumiemy, że Rosja robi wszystko w różnych krajach, żeby destabilizować sytuację. Wszyscy myślimy o tym, co będzie po wyborach – mamy Węgrów, którzy są nastawieni absolutnie prorosyjsko, nie wiemy, jak będzie z wyborami na Słowacji, jak silne są siły prorosyjskie. Przez to nasza przyjaźń z Polską jest tak ważna, bo widzę, że czy zwycięży ta władza, która jest teraz, czy zwycięży opozycja, jedni i drudzy są zainteresowani tym, żeby relacje polsko-ukraińskie się rozwijały”.

Bankier.pl, KR

Artykuł Premier: Polska przestaje przekazywać broń Ukrainie pochodzi z serwisu Forum Polskiej Gospodarki.

​Forum Polskiej Gospodarki Read More 

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *