Był kiedyś urzędnik, który budził ogromne emocje. Nazywał się Swiatosław Szeremeta i miał pewien – może nawet znaczny – udział w blokowaniu ekshumacji prowadzonych przez Polaków na Ukrainie. Witold Waszczykowski, szef MSZ w rządzie Beaty Szydło, wciągnął go na listę zakazu wjazdu do strefy Schengen, powołując się na ekstremistyczne poglądy urzędnika. Dowodem miały być zdjęcia, na których Szeremeta pozował w mundurze SS. To znaczy nie dowody, tylko ogólnodostępne foty z udziałem grup rekonstrukcyjnych, na których urzędnik był w mundurze. Tylko że nie SS, a w amerykańskim woodlandzie. Waszczykowski nie musi wiedzieć, jak wygląda mundur szkoleniowy korpusu Marines. Urzędnicy, którzy mu podsuwali kwity, już tak.
GazetaPrawna.pl – biznes, podatki, prawo, finanse, wiadomości, praca Read More