— Bywałam królową i ladacznicą, bezbarwną żoną i namiętną kochanką, konwencjonalną mieszczką, szaloną artystką, uduchowioną mistyczką i kompletną kretynką, kobietą spragnioną macierzyństwa, kokietką, wiedźmą… — mówiła kilka lat temu o swoich filmowych wcieleniach Barbara Wrzesińska. Po rolach u największych polskich reżyserów i reżyserek — Andrzeja Wajdy, Janusza Morgensterna czy Olgi Lipińskiej — na wiele lat zniknęła z ekranu.
Onet Kultura Read More