Raport na temat procederu zakupu wiz w karaibskich krajach przedstawiła Komisja Europejska. Wcześniej afera została obszernie opisana w publikacji „Dominica: Passports of the Caribbean” powstałej w wyniku dziennikarskiego śledztwa prowadzonego m.in. przez brytyjskiego „Guardiana”.
100 tysięcy dolarów za wjazd do UE
Zgodnie z zawartymi w tych publikacjach wnioskami państwa położone u wybrzeży Morza Karaibskiego pozwalały obywatelom innych krajów na zakup paszportów. Ceny dokumentu zaczynały się od 100 tysięcy dolarów, a korzystali z nich szczególnie chętnie obywatele takich państw jak Rosja, Iran, Chiny, Syria, Jemen, Irak, Nigeria czy Libia.
Według Komisji Europejskiej władze takich krajów jak Antigua i Barbuda, Grenada, Saint Kitts i Nevis, Saint Lucia oraz Dominika wydały w ostatnich latach 88 tysięcy takich paszportów. Na przykład licząca 70 tysięcy mieszkańców Dominika przyznała ich 34,5 tysiąca. Nabywcy dokumentów nie muszą tam posiadać nieruchomości ani nawet regularnie odwiedzać „swojego” nowego kraju.
Większość z wymienionych krajów posiada umowy o ruchu bezwizowym z Unią Europejską, które pozwalają na przebywanie ich obywateli na terytorium UE przez 90 dni w roku.
Bruksela twierdzi, że ten proceder stanowi otwarte drzwi do możliwości przedostania się do Unii niepożądanych osób, w tym dopuszczających się przestępstw gospodarczych.
Komisja Europejska zapowiedziała podjęcie kroków, które mają zablokować te możliwości.
Guardian
Artykuł Karaibska afera wizowa: dziesiątki tysięcy osób kupiło sobie wjazd do UE pochodzi z serwisu Forum Polskiej Gospodarki.
Forum Polskiej Gospodarki Read More