Rosnące obawy, że po ataku Hamasu na Izrael i po odwecie Tel Awiwu konflikt rozszerzy się na inne kraje Bliskiego Wschodu przyczyniły się pod koniec tygodnia do skoku cen wielu surowców – zwłaszcza złota i ropy naftowej. Podrożała także miedź, ale w jej wypadku kluczowe są symptomy ożywienia gospodarczego w Chinach.

​biznes.interia.pl Read More 

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *