Choć marketowe pieczywo nęci zapachem i atrakcyjnymi cenami w porównaniu z piekarniami rzemieślniczymi, niektórzy omijają je szerokim łukiem w obawie, że za niską ceną kryje się równie niska jakość. Bo przecież chleb z marketu to głęboko mrożone ciasto, najpewniej importowane z Chin. Czy tak jest faktycznie?