Od 1 stycznia 2025 roku w Polsce będzie obowiązywał system kaucyjny, a wysokość kaucji dla butelek podlegającym recyklingowi ustalono na poziomie 50 groszy. Według przedstawicieli branży stawka ta jest za niska i nie będzie zachęcała do udziału w systemie.
Anna Sapota, wiceprezes ds. public affairs dla Europy północno-wschodniej w ramach Grupy TOMRA, która dostarcza rozwiązania technologiczne dla recyklingu, w rozmowie z PAP wskazała, że wysokość kaucji ma kluczowy wpływ na skuteczność i przejrzystość systemu kaucyjnego. Jednocześnie przedstawicielka branży powołała się na badania, które pokazują, że odpowiedni poziom kaucji może skutecznie zmienić zachowania konsumenta i jej stawka powinna być odpowiednio wysoka, aby motywować konsumentów do zwrotu opakowań i zniechęcać do oszustw. Anna Spota dodała, że według raportu „Recykling się opłaca” przygotowanego przez Tomra, trudno jest osiągnąć zwroty na poziomie 80 proc. lub wyższym przy wartości kaucji równej lub niższej 0,05 euro
Zgodnie z projektem rozporządzenia kaucja ma wynieść (…) 50 groszy. Warto zastanowić się nad podniesieniem tej kwoty. Propozycje oscylują w przedziale od 70 groszy do złotówki (…). Choć ostateczna wartość kaucji będzie determinowana zawsze przez uwarunkowania lokalne, to analiza innych europejskich systemów kaucyjnych wskazuje, że kaucja w zakresie od 0,15 do 0,25 euro obecnie jest prawidłową stawką. W przypadku Polski wydaje się, że 1 złoty będzie odpowiednią kwotą, aby pogodzić potrzebę motywacji konsumenta i zapobieganie nadużyciom systemu
– powiedziała Anna Sapota.
Ekspertka dodała, że zgodnie z prognozami w 2029 roku w Polsce planujemy zbierać co najmniej 90 proc. opakowań.
Źródło: PAP
Artykuł Opłata recyklingowa powinna być wyższa? pochodzi z serwisu Forum Polskiej Gospodarki.
Forum Polskiej Gospodarki Read More