Na koniec lipca 2023 roku wobec ZUS było zadłużonych prawie 672 tys. osób, czyli o niemal 4 proc. więcej niż rok temu – podał portal Puls HR. Razem z liczbą dłużników wzrosła też ogólna kwota zadłużenia z tytułu składek.
Według danych z końca kwietnia 2022 roku w ZUS było zarejestrowanych 2,8 mln płatników, co oznacza, że problemy z regularnym opłacaniem składek ma co piąta osoba. Całkowita kwota zadłużenia wyniosła prawie 19 mld złotych, czyli o przeszło 6 proc. więcej niż rok temu.
Biorąc pod uwagę niekorzystną koniunkturę w gospodarce panującą na przestrzeni bieżącego roku, wzrost liczby zadłużonych płatników oraz wartości zadłużenia, choć zawsze jest zjawiskiem niekorzystnym, nie przybiera do tej pory alarmującej skali. Są to zmiany spójne z aktualnie obserwowanymi tendencjami związanymi ze słabym krajowym popytem konsumpcyjnym, malejącą liczbą zamówień eksportowych – a w konsekwencji kurczącymi się przychodami. Z tym mamy do czynienia przy współwystępującej presji kosztowej związanej z drożejącymi materiałami i energią oraz rosnącymi kosztami zatrudnienia
– powiedział Łukasz Kozłowski, główny ekonomista Federacji Przedsiębiorców Polskich i członek rady nadzorczej ZUS-u.
Wraz ze wzrostem zadłużenia i liczby dłużników wobec ZUS rośnie też liczba osób, które złożyły wniosek o układ ratalny. W pierwszym półroczu 2023 roku dług w ZUS-ie chciało rozłożyć na raty przeszło 27 tys. osób, czyli o jedną czwartą więcej niż w analogicznym okresie ubiegłego roku, kiedy było ich blisko 22 tys. Według Łukasza Kozłowskiego liczba wniosków ratalnych rośnie dzięki większej otwartości ZUS, który już od kilku lat zachęca płatników do zawarcia takiego układu.
Źródło: Puls HR
Artykuł ZUS ma coraz więcej dłużników pochodzi z serwisu Forum Polskiej Gospodarki.
Forum Polskiej Gospodarki Read More