Frankowicze mają kolejny powód do zadowolenia. Jak orzekł w czwartek TSUE moment, od którego należy liczyć termin przedawnienia roszczeń banków, to dzień, w którym klient dowiedział się o nieuczciwych warunkach umowy. Banki nie mogą również powoływać się na prawo zatrzymania.

​biznes.interia.pl Read More 

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *