Policja miała pojawić się w NBP na prośbę jednego z członków zarządu. Chodzi o skonfliktowanego z prezesem Adamem Glapińskim Pawła Muchę. Kulisy sporu relacjonował Ludwik Kotecki z Rady Polityki Pieniężnej. – Podobno pojawiła się policja i podobno nawet na sygnale przyjechała do siedziby NBP – wskazał, zapytany o tę kwestię w wywiadzie dla TVN24.

​biznes.interia.pl Read More 

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *