W wyniku działania lobby wiatrakowego 26 krajów-sygnatariuszy zobowiązało się do „zapewnienia wystarczającego, solidnego i przewidywalnego systemu do wykorzystania energii wiatrowej (…) obejmującego co najmniej lata 2024-2026″.
Lobbyści zainicjowali Kartę
Dzisiaj jest wielki dzień dla europejskiej branży energii wiatrowej
– powiedział Giles Dickson, dyrektor generalny grupy lobbystów WindEurope, która zainicjowała Pakiet.
Producenci turbin wiatrowych w UE nie są w najlepszej kondycji. Na początku tego roku Siemens Energy prawie zbankrutował, a inni duzi gracze często odnotowują straty. Teraz branża obawia się konkurencji ze strony Chin, mimo że do tej pory w Europie nie zainstalowano ani jednej chińskiej turbiny wiatrowej.
Tak wygląda protekcjonizm
Promowana ma być produkcja „wysokiej jakości turbin wiatrowych charakteryzujących się wysokimi standardami środowiskowymi, innowacyjnymi, cyberbezpieczeństwa i pracy” poprzez wprowadzenie zmian w krajowych systemach aukcyjnych dotyczących mocy elektrowni wiatrowych. Już nie cena ma być najważniejsza na aukcjach. Jak głosi Pakiet, preferowanym narzędziem Unii Europejskiej są obecnie „dobrze zaprojektowane, obiektywne, przejrzyste, niedyskryminacyjne i niecenowe kryteria wstępnej kwalifikacji lub udzielenia zamówienia”, które faworyzują europejskich oferentów – informuje serwis EURACTIV.com.
W szczególności wymogi w zakresie cyberbezpieczeństwa mogą utrudniać chińskim producentom wygrywanie przetargów w UE, biorąc pod uwagę, że turbiny wiatrowe są często podłączone do sieci, a jednocześnie wyposażone w setki czujników i kamer, które mierzą ruch w otaczającym je powietrzu i prędkość wiatru.
Deklaracja zawiera także dodatkowe instrumenty mające na celu ochronę przemysłu unijnego. Komisji Europejskiej nie podobają się praktyki subsydiowania stosowane przez zagraniczne kraje, mimo że dotacje są na porządku dziennym w Unii Europejskiej.
Źródło: EURACTIV.com
Artykuł Zainicjowano wiatrakowy europrotekcjonizm pochodzi z serwisu Forum Polskiej Gospodarki.
Forum Polskiej Gospodarki Read More