Burzliwa dyskusja o normach dot. budowy i umiejscowienia turbin wiatrowych w Polsce może niedługo powrócić. Tym razem spór nie będzie dotyczyć odległości wielkich i hałasujących wiatraków od zabudowań, bowiem wirujące na wietrze źródła energii będą budowane w granicach posesji a nawet na… dachach domostw. Za sprawą minister klimatu i środowiska Pauliny Henning-Kloski, wraca temat budowy mikrowiatraków. Te ostatnie mogłyby wytwarzać prąd z intensywnością porównywalną do domowych instalacji fotowoltaicznych.

​biznes.interia.pl Read More 

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *