– LPP nie prowadzi handlu w Rosji, sprzedało biznes rosyjski, nie ma nad nią kontroli, nie zarządza strukturami – powiedział na konferencji prasowej prezes LPP Marek Piechocki. Akcje spółki zyskiwały w poniedziałek tuż po otwarciu sesji na warszawskim parkiecie. W piątek zanotowały spadek o 35,78 proc. w wyniku doniesień Hindenburg Research na temat działalności firmy w Rosji.
biznes.interia.pl Read More