Gdyby ktoś po 20 minutach meczu Atalanty z Hellasem Werona stwierdził, że La Dea opromieniona wygraną na Anfield z Liverpoolem nie sięgnie w poniedziałkowy wieczór po komplet punktów, byłby uznany za szaleńca. Zespół Gian Piero Gasperiniego miażdżył rywali, prowadził 2:0 i marnował kolejne znakomite okazje, ale po przerwie w ciągu czterech minut roztrwonił przewagę. Dla zespołu Pawła Dawidowicza i Karola Świderskiego to niezwykle cenny punkt w walce o utrzymanie w Serie A. Co ciekawe, to ósmy remis w 10. meczach tej kolejki włoskiej elity. Takiej sytuacji nie mieliśmy jeszcze w historii. ]]>
Read MoreCzytaj więcej Przegląd Sportowy