Wzmożony ruch migrantów na granicy polsko-białoruskiej sugeruje, że Władimir Putin i Alaksandr Łukaszenka bacznie śledzą europejski kalendarz polityczny i wiedzą, w które klawisze i kiedy uderzyć. Obrazki z grupami osób trzymających prowizorycznie sklecone w lasach drabiny, zamieszczane w ostatnich dniach przez Straż Graniczną, to najlepszy dowód na to, że unijna polityka migracyjna nigdy nie będzie funkcjonować w tak pewny i niezmienny sposób, jak wspólna polityka rolna. Migracja w Unii Europejskiej to ciągłe pole politycznych utarczek, w których coraz mniejszą rolę odgrywają dane, a coraz większą – emocje. I to po obu stronach sporu.

​www.gazetaprawna.pl – GazetaPrawna.pl – biznes, podatki, prawo, finanse, wiadomości, praca Read More 

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *