Jeden z obrońców księdza Michała O., zatrzymanego w związku z aferą w Funduszu Sprawiedliwości, domaga się wyjaśnień od ministra sprawiedliwości Adama Bodnara, w jaki sposób wybrano sędziego, który rozpatrzy zażalenie na areszt duchownego. Okazało się, że decyzję o ewentualnym pozostaniu duchownego w areszcie podejmie sędzia, który przez trzy lata był wiceministrem sprawiedliwości w rządzie Donalda Tuska.