— Jeżeli jest tak, że pracownicy mieli szukać “haków” na swoich kolegów lub szefów, to powiedziałbym, że to organizacyjna patologia i cios zadany w morale zespołu. Mam nadzieję, że wyglądało to inaczej — mówi o głośnych audytach były prezes CPK Mikołaj Wild*. W rozmowie z Onetem odpowiada też na zarzuty ministra Macieja Laska dotyczące zaskakujących wydatków spółki — na przykład kupowania reklam w kwartalniku “Apostoł”, czy fundowania kościelnych ołtarzy.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *