Koniec pięknego snu Barcelony! Duma Katalonii prowadziła w dwumeczu z Paris Saint-Germain już 4:2, ale ostatecznie poległa w rewanżu 1:4 i w katastrofalnym stylu odpadła z Ligi Mistrzów już na etapie ćwierćfinału. Emocjonalnie podchodzący do wszystkiego Xavi podałby się pewnie do dymisji, gdyby nie zrobił tego już w styczniu. Końcówka tego spotkania długo będzie się śnić Robertowi Lewandowskiemu. Nikogo nie zdziwi, jeśli hiszpańskie media okrzykną go jednym z winowajców. Choć oczywiście nie głównym. To była wielopoziomowa katastrofa. Na tym jednak nie koniec. Piekło w Barcelonie dopiero rozgorzeje. ]]>
Read MoreCzytaj więcej Przegląd Sportowy