— Jak się dowiedzieli, że Polak tu trafił, to od razu się za mnie wzięli — opowiada nam Ryszard Jarocki, który w Kanadzie nie miał miłego przyjęcia. A przecież gdy wyjeżdżał z Polski, w ogóle nie planował, że pojawi się w Kraju Klonowego Liścia. Ta podróż całkowicie zmieniła jego życie. Dość wspomnieć, że ojczyznę odwiedził, dopiero gdy zmarł jego ojciec, a i tak nie było łatwo. A gdy wracał z Ameryki, od kolegów usłyszał: przyjedź, tu jest lepiej. Nie mówili o Polsce, zgodził się. Przybliżamy nieznaną szerzej historię pierwszego z naszych rodaków, który mógł trafić do najlepszej hokejowej ligi świata. ]]>
Read MoreCzytaj więcej Przegląd Sportowy