Wydawało się, że historia zwolnienia Marka Gołębiewskiego z Chrobrego Głogów będzie taka sama, jak tysiąca zdymisjonowanych trenerów. Szefowie klubu decydują o rozstaniu, ustalają warunki rozwodu i kończą związek. Tym razem jest inaczej. – To przerażające. Zaczyna to przypominać lata 90. i metody z tamtych czasów – mówi o zwolnieniu adwokat Gołębiewskiego. ]]>
Read MoreCzytaj więcej Przegląd Sportowy