– Jedna pani twierdziła, że Małysz skacze tak znakomicie dzięki jej modlitwom, i przysłała rachunek na 30 tys. zł. Były też wiadomości od rolników. Jeden przekonywał, że jest w posiadaniu niezwykłej maści na bazie zużytego oleju z traktora. Był gotowy bezinteresownie nam ją podarować i zapewniał, że zagwarantuje niesamowite tarcie. Inny człowiek nas szantażował – to tylko niektóre historie, jakie w książce “Za punktem K” opowiedział nam Apoloniusz Tajner. Są też wątki, o których dotąd jeszcze nie słyszeliście. Były trener Adama Małysza i prezes PZN kończy właśnie 70 lat. ]]>

Read MoreCzytaj więcej Przegląd Sportowy 

 

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *