Według dokumentu, który dla państwowego giganta za blisko 500 tys. zł miała przygotować amerykańska firma, Bartłomiej Sienkiewicz jako “szara eminencja” Orlenu miał zarobić miliony złotych. Do treści raportu dotarło Radio Zet. Pismo trafiło już do Prokuratury Krajowej, a ekspert z dziedziny wywiadu obnażył jego słabe punkty.