– Tu nie było żadnych błędów, żadnych pomyłek, tylko świadome działanie. Manipulowano faktami, a pewne osoby były pomijane tak, żeby w tej sprawie nie wystąpiły. Dlaczego? Są służby, które powinny dziś odpowiedzieć na to pytanie – mówi Onetowi Marcin Miksza ps. „Borys”, były policjant CBŚP o sprawie zabójstwa braci Nefel w 1998 r. w Giżycku. Jego zdaniem policjanci wrobili w morderstwo niewinne osoby.