Przed dymisją członkom zarządu Polskiej Fundacji Narodowej aneksowano umowy o pracę, co zagwarantowało im ogromne odprawy – podaje “Rzeczpospolita”. Miało do tego dojść w związku ze zmianą władzy w Polsce i nieuchronnym odwołaniem. Były prezes i dwóch byłych wiceprezesów nie chce komentować sprawy, a Ministerstwo Kultury i Dziedzictwa Narodowego udzieliło lakonicznej odpowiedzi.

​biznes.interia.pl Read More 

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *