Amerykańskie wojsko i przemysł zbrojeniowy mają jedyne w swoim rodzaju zasoby, by zapewnić Ukrainie przewagę na froncie. Jednak w Waszyngtonie panuje ponadpartyjna zgoda, że rolą Stanów Zjednoczonych w tej wojnie jest wsparcie Ukrainy i co najwyżej powstrzymanie rosyjskiej agresji. Pokonanie Kremla i zakończenie wojny to kwestie, za które powinna odpowiadać — i zapłacić — Europa. Po blisko sześciu miesiącach zażartych dyskusji w Kongresie nastąpił przełom — ustawa o wsparciu Ukrainy zostanie poddana pod głosowanie w Izbie Reprezentantów. Pakiet pomocowy jest wart 60 mld dol. (ok. 245 mld zł).