– Im więcej materiału źródłowego tym lepiej. Bierzemy np. go z naszego podcatu. Potrzeba nam jeszcze filmu pornograficznego, do którego dokleimy materiał źródłowy. I dla osoby postronnej materiał wyjściowy jest nie do odróżnienia – mówi Martyna Różycka z Dyżurnet, NASK w rozmowie z Anną Wittenberg, dziennikarką DGP.
www.gazetaprawna.pl – GazetaPrawna.pl – biznes, podatki, prawo, finanse, wiadomości, praca Read More