— Sam fakt, że w wyborach samorządowych w ogóle zaistniała Trzecia Droga, pokazuje, że nie mamy w Polsce systemu typowo dwupartyjnego — mówi Onetowi prof. Rafał Chwedoruk, politolog. Podkreśla, że Trzecia Droga nie wykorzystała szansy, jaką była możliwość odebrania albo PiS elektoratu wiejskiego, albo PO tego wielkomiejskiego.