Złożone w tym tygodniu raporty dotyczące finansowania kampanii prezydenckiej w USA ukazały niezwykłe zjawisko — Donald Trump jest bardziej zajęty procesem karnym niż wyścigiem do Białego Domu. Podobnie jak większość urzędujących prezydentów, Biden przewyższa kontrkandydata finansowo, gromadząc i wydając wielokrotnie więcej środków. Komitet polityczny Trumpa wydał prawie tyle samo na rachunki prawne, co jego sztab wyborczy na cokolwiek innego — a kampania Bidena pod względem finansowym przewyższa przeciwnika w stosunku prawie osiem do jednego.