Niezrównany talent, nieszablonowy drybler, niebywały birbant. Pisząc o Edmundzie Kowalu, należy używać jedynie wzniosłych słów i wyszukanych epitetów. Okoliczności jego śmierci także były niecodzienne. A nade wszystko — do przedwczesnego zgonu nie powinno w ogóle dojść. ]]>

Read MoreCzytaj więcej Przegląd Sportowy 

 

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *