Real Madryt ograł Barcelonę po fantastycznej kombinacyjnej akcji i golu Jude’a Bellinghama w doliczonym czasie gry. Wielki hiszpański przyniósł masę emocji. Oglądaliśmy pięć goli, a i tak najwięcej mówi się o… szóstym, a konkretnie tym, który nie został uznany przez sędziego. Nieudany mecz zanotował Robert Lewandowski. Polak został odesłany na ławkę rezerwowych już w 64. minucie, a chwilę później na boisku zaczął się szał. Zobacz skrót! ]]>
Read MoreCzytaj więcej Przegląd Sportowy