22 kwietnia 1991 r. cała Polska odetchnęła z ulgą. Historia seryjnego mordercy Tadeusza Kwaśniaka zakończyła się jego aresztowaniem w wyniku policyjnej obławy. Zabójca, którego sposób działania opierał się na “uroku osobistym” i wzbudzaniu zaufania ofiar, znalazł się za kratkami. Trzy miesiące później powiesił się na bandażu w więziennej celi. Tragiczny bilans jego działań to: pięciu zamordowanych chłopców, kilku cudem uratowanych, gwałty i kradzieże. Wszystko w ciągu jednego roku.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *