Greckie władze ostrzegają, że chmury pyłu z Sahary, które nawiały do kraju, mogą ograniczyć światło słoneczne i widoczność, a także stanowić zagrożenie dla zdrowia. We wtorek Ateny i inne miasta w Grecji były pokryte pyłem, co stanowiło jeden z najgorszych takich epizodów od 2018 r.