“Sally nadal pamiętała kilku chłopców, którymi opiekowała się w żłobku sierocińca w czasach, gdy tam mieszkała. Mężczyzna wstał i zaczął opowiadać o zakonnicy, która wsadziła go do szafy i robiła mu straszne rzeczy. Nadal miał blizny. Następny odezwał się Roger Barber. On powiedział, że jedna z zakonnic kazała grupie starszaków go zgwałcić” — czytamy o wydarzeniach, które miały miejsce w Sierocińcu Świętego Józefa, katolickiej placówki w amerykańskim stanie Vermont. Fragmenty pochodzą z książki “Piekło sierocińca”, która została wydana przez Wydawnictwo Filia.