— To mogło spotkać każdego. Akurat trafiło na wicepremiera, który ma szansę ten problem nagłośnić, natomiast to jest proceder na dużo szerszą skalę. Wszystkie osoby, które straciły swoje samochody, dziś płaczą. To są ludzkie tragedie — mówi w rozmowie z Onetem Krzysztof Gawkowski. Polityk padł ofiarą oszustwa i stracił samochód warty 100 tys. zł.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *