— Nagle zaczął walić pięściami w plastik. Usiłował się do mnie dostać. Zatrzymałem się przy sklepie i wezwałem policję. Facet dostał takiej agresji, że policjanci musieli go skuć — wyznaje w rozmowie z WP SportoweFakty Krzysztof Kuchciak. Były reprezentant Polski w futsalu i piłce nożnej plażowej pracuje na sportowej emeryturze jako taksówkarz. Historie, które opowiada ze swojej pracy, mrożą krew w żyłach, ale i wywołują uśmiech. ]]>

Read MoreCzytaj więcej Przegląd Sportowy 

 

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *