“Dziewczyny pracują trójkami: dwie piłują drzewo, jedna rąbie, wszystkim od pękających pęcherzy krwawią dłonie. Syberyjskie świerki i sosny łatwo się nie poddają, a one o wyrębie lasu nie wiedzą nic. Ale szybko się uczą, normę trzeba wyrobić, jeśli chce się chleba z trocinami zjeść, zupy z robakami wypić” — czytamy w książce “Platerówki? Boże broń!”, która została wydana przez Wydawnictwo Poznańskie. Powyższy fragment dotyczy Polek, które podczas II wojny światowej zostały wywiezione na Syberię.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *