Krzysztof Kaczkowski miał wielką szansę na pierwszy w życiu olimpijski występ. Polski Związek Szermierczy wysłał go nawet do Francji, aby nasz czołowy szablista ćwiczył z najlepszym trenerem świata. Efekty półrocznego okresu w Orleanie okazały się szokujące. Francuski trener zrobił zupełnie co innego niż Polacy się spodziewali. ]]>
Read MoreCzytaj więcej Przegląd Sportowy