30 sztuk awokado i ponad trzy kilogramy bananów nabiła na kasie samoobsługowej jedna z klientek sklepu w Warszawie przy ul. Conrada. Nie byłoby w tym nic szczególnego, gdyby w kasie nie wpisała, że to jabłka. Stołeczna policja na Bielanach podaje, że z tego powodu różnica na paragonie wyniosła ponad 215 zł. Teraz 53-latka może odpowiadać za oszustwo i groziłoby jej osiem lat pozbawienia wolności, ale karnista twierdzi, że kara będzie dużo łagodniejsza.
Business Insider businessinsider.com.pl Read More