Sędzia WSA w Warszawie, który uciekł na Białoruś i poprosił tam o “opiekę i ochronę” wciąż może pracować w sądzie. Ze słów rzecznika prasowego Naczelnego Sądu Administracyjnego Sylwestra Marciniaka wynika, że ani do WSA, ani do prezesa NSA nie wpłynęło pismo o rezygnacji.

​Business Insider businessinsider.com.pl Read More 

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *