Nie-wia-ry-god-ne! Przecież Bayern Monachium miał finał Ligi Mistrzów na wyciągnięcie małego palca. A jednak to Real Madryt zagra na Wembley o trofeum! Królewscy odwrócili losu meczu po niewyobrażalnej końcówce. Przegrywali 0:1, ale dublet Joselu z 88. i 91. minuty dał piłkarzom Carlo Ancelottiego awans. W 13. minucie doliczonego czasu Matthijs de Ligt strzelił dla Bayernu gola wyrównującego, ale Szymon Marciniak odgwizdał spalonego. W finale, 1 czerwca, Królewscy zmierzą się z Borussią Dortmund. ]]>

Read MoreCzytaj więcej Przegląd Sportowy 

 

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *