Ukraińskie ataki dronów na rafinerie ropy naftowej w Rosji doprowadziły do gwałtownego spadku sprzedaży paliwa za granicę. Eksperci przyznają, że kwiecień był “najsłabszym miesiącem dla rosyjskiego eksportu produktów naftowych co najmniej od 2017 r.”. Sprzedaż rosyjskiej benzyny drogą morską spadła do tej pory aż o 20 proc. rok do roku i o 15 proc. w stosunku do poprzedniego miesiąca. Najprawdopodobniej to jeszcze nie koniec tragicznej passy dla branży, które pozwala Putinowi finansować inwazję na Ukrainę.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *