Planując odpoczynek w Chorwacji, w kamperze albo pod namiotem, trzeba uważać na miejsce noclegu. Biwakowanie “na dziko” jest tam zabronione i podlega bardzo surowej karze. Za noc poza kempingiem można zapłacić równowartość nawet 5,5 tysięcy złotych. Chętnych jednak przybywa. – Prawie jedna trzecia wszystkich odwiedzających Chorwację to biwakowicze – informuje w mediach społecznościowych Ambasada RP w Zagrzebiu.
biznes.interia.pl Read More