Do kin w tym czasie warto wybrać się aż w siedmiu miastach (Warszawa, Wrocław, Gdynia, Poznań, Katowice, Łódź i Bydgoszcz). W stolicy to prawie wszystkie kina studyjne zapraszają oglądających do swych wnętrz: Luna, Muranów, Kinoteka, Iluzjon… Niezapomnianym filmowym podróżom towarzyszą też wartościowe spotkania z twórcami i bohaterami poszczególnych kreacji, a także debaty na tematy okołofilmowe. Dyskusja o kobietach, muzach i artystkach w zmaskulinizowanym świecie muzyki i sztuki, czy ta o konfliktach zbrojnych to tylko niektóre z nich.
Festiwal organizuje także inne wydarzenia powiązane z przedstawianymi filmami. Przykładowo wystawa fotograficzna w galerii BWA w Warszawie przedstawia nieco zwariowaną twórczość Libuše Jarcovjákovej, bohaterki filmu „Jeszcze nie jestem tym, kim bym chciała”, określoną przez zachodnich dziennikarzy „Nan Goldin z komunistycznych Czech”. Z kolei na imprezie silent disco „Nie tylko matki Polki” organizatorzy festiwalu pragną celebrować kobiety i ich wyjątkowość, w rytmie dźwięków serwowanych przez warszawskie DJ-ki.
Po festiwalu zostanie rozdanych 14 nagród, z nagrodą Banku Millenium jako tą najważniejszą. Nominowani walczą o między innymi ofertę dystrybucji tytułu w polskich kinach.
„Ostatnia wyprawa” (The Last Expedition)
Reżyseria Eliza Kubarska/Szwajcaria, Nepal, Indie, Włochy, Austria/2024/80 min.
Fot. Barbara Hofman
Film „Ostatnia wyprawa” został wybrany jako obraz otwierający 21. edycję festiwalu MDAG. 10 maja odbyła się światowa premiera opowieści o naszej największej alpinistce – Wandzie Rutkiewicz. W roli reżyserki sprawdziła się Eliza Kubarska, również alpinistka, znana festiwalowej publiczności między innymi ze „Ściany cieni”. Zapis wspomnień Rutkiewicz został stworzony na podstawie odnalezionego audio-pamiętnika wybitnej polskiej himalaistki, oddając jej tym samym głos. Film jest nominowany do wielu festiwalowych konkursów, m.in. do wspomnianej głównej Nagrody Banku Millenium.
„Jeszcze nie jestem tym, kim bym chciała” (I’m Not Everything I Want to Be)
Reżyseria Klára Tasovská/Słowacja, Czechy, Austria/2024/90 min.
Fot. Barbara Hofman
Film poprzez ukazane zdjęcia, autoportrety znacznie wyprzedzające erę „selfie”, przybliża trudną drogę artystyczną fotografki Libuše Jarcovjákovej pochodzącej z Pragi. Mimo że obraz składa się tylko ze statycznych obrazów, ich dynamika pozwala nam o tym zapomnieć. Artystka w swych dziełach stara się pokazać ówczesne realia, opowiadając swoją historię. Nielegalne kluby nocne w komunistycznej Pradze lat 70. i 80. ubiegłego wieku, dramatyczna decyzja o emigracji do Berlina i późniejsza ucieczka do Tokio bez grosza przy duszy. Jarcovjáková bardzo późno doczekała się uznania. Jej prace można zobaczyć w galerii BWA w Warszawie do końca trwania festiwalu.
„Ja, cyborg” (Cyborg Generation)
Reżyseria Miguel Morilla Vega/Hiszpania/2024/61 min.
Neil Harbisson to pierwszy człowiek-cyborg. Żyje z wszczepioną w czaszkę anteną, która pozwala mu „usłyszeć” kolory, których nie widzi z powodu choroby. Spotkanie z nim onieśmiela 18-letniego muzyka, zadając mu fundamentalne pytanie o jego tożsamość. W końcu sam decyduje się na implant sztucznego narządu po to, aby stać się kimś więcej niż tylko szary człowiek. Brak uregulowań prawnych w tym zakresie powoduje trudność, jakie organy zmysłu uważa się za ludzkie, a jakie nie. 13 maja odbędzie się spotkanie z Kaiem Landre, bohaterem filmu, który swoją transformację rozpoczął w 2019 roku. Teraz jest już cyborgiem. Wychwytuje on subatomowe cząstki, które przekształca w muzykę. Po spotkaniu zaskoczy nas także swoim „nieludzkim” muzycznym performance’em.
Artykuł Czym festiwal Millenium filmów dokumentalnych zaskoczy nas w tym roku? pochodzi z serwisu Forum Polskiej Gospodarki.
Forum Polskiej Gospodarki Read More