Dom handlowy Gigant, który został otwarty w Krakowie w połowie lat 80. ubiegłego wieku, przez lata ściągał do siebie tłumy klientów, którzy mogli tam kupić zarówno pralkę, jak i rakietki do ping-ponga. Handel kwitł w tym miejscu aż do maja 2003 r. To wtedy wydarzył się tragiczny pożar, podobny do tego, który w niedzielę wybuchł w kompleksie Marywilska 44 w Warszawie.