Dwie twarze Igi Świątek oglądaliśmy w ćwierćfinałowym meczu z Madison Keys w Rzymie. Polka w kolejnym meczu z rzędu nie uniknęła trudnych momentów, ale z każdego ostatecznie wychodziła obronną ręką. To może jej się przydać szybciej, niż myślimy. ]]>

Read MoreCzytaj więcej Przegląd Sportowy 

 

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *