Spora część kibiców liczyła, że… przegrają mecz, a oni i tak walczyli do upadłego! Tottenham mógł włączyć się do gry o czwartą lokatę i rzutem na taśmę pomóc odwiecznemu rywalowi, Arsenalowi, w walce o tytuł mistrzów Anglii. Gospodarze zagrali dobry mecz, mieli kapitalną sytuację w samej końcówce, ale mimo to przegrali z Manchesterem City 0:2 po dwóch golach Erlinga Haalanda. A zespół Pepa Guardioli jest krok od obrony tytułu! ]]>
Read MoreCzytaj więcej Przegląd Sportowy